Erhalten Sie Zugang zu diesem und mehr als 300000 Büchern ab EUR 5,99 monatlich.
Wielka stalowa kula została zbudowana po to, by bezpiecznie eksplorować dno oceanu. Śmiałkiem, który ma podjąć się tego zadania, jest Elstead. Tuż przed rozpoczęciem ekspedycji konstrukcja i działanie wehikułu nadal budzą wiele wątpliwości nawet wśród doświadczonych marynarzy. Jednak Elstead śmiało rozwiewa obawy, z entuzjazmem wchodzi do środka i pozwala się zanurzyć w głębi wielkiej wody. Załoga statku z zapartym tchem oczekuje powrotu kuli. Po upływie wyznaczonego czasu staje się jasne, że misja wymknęła się spod kontroli. Powieść, która zainteresuje miłośników wyobraźni Terry'ego Pratchetta.-
Sie lesen das E-Book in den Legimi-Apps auf:
Seitenzahl: 21
Das E-Book (TTS) können Sie hören im Abo „Legimi Premium” in Legimi-Apps auf:
H. G. Wells
Tłumaczenie Antoni Lange
Saga
W otchłani
Tłumaczenie Antoni Lange
Tytuł oryginału In the Abyss
Język oryginału angielski
Język, postacie i poglądy zawarte w tej publikacji nie odzwierciedlają poglądów ani opinii wydawcy. Utwór ma charakter publikacji historycznej, ukazującej postawy i tendencje charakterystyczne dla czasów, z których pochodzi.
W niniejszej publikacji zachowano oryginalną pisownię.
Copyright © 1896, 2022 SAGA Egmont
Wszystkie prawa zastrzeżone
ISBN: 9788728367728
1. Wydanie w formie e-booka
Format: EPUB 3.0
Ta książka jest chroniona prawem autorskim. Kopiowanie do celów innych niż do użytku własnego jest dozwolone wyłącznie za zgodą Wydawcy oraz autora.
Język, postacie i poglądy zawarte w tej publikacji nie odzwierciedlają poglądów ani opinii wydawcy. Utwór ma charakter publikacji historycznej, ukazującej postawy i tendencje charakterystyczne dla czasów z których pochodzi.
www.sagaegmont.com
Saga jest częścią Grupy Egmont. Egmont to największa duńska grupa medialna, należąca do Fundacji Egmont, która każdego roku wspiera dzieci z trudnych środowisk kwotą prawie 13,4 miliona euro.
Porucznik stał przed stalową kulą i żuł kawałek drzewa.
— Cóż myślisz o tem, Stevens? — pytał.
— Jest to idea jak każda inna — rzekł Stevens tonem, co szczerą opinję chce wypowiedzieć.
— Przypuszczam, że się to zgniecie na płask — mówił porucznik.
— Zdaje się, że wyrachował rzecz dokładnie — rzekł Stevens ciągle bezstronny.
— Ale pomyśl o ciśnieniu — dowodził porucznik. — Na powierzchni wody wynosi ono czternaście funtów na cal; o trzydzieści stóp niżej — dwa razy tyle; o sześćdziesiąć — trzykroć; o dziewięćdziesiąt — czterykroć; o dziewięćset — czterdzieści razy więcej; o pięć tysięcy stóp głębiej ciśnienie wynosi trzysta razy więcej... To znaczy, że na tysiąc stóp głębokości ciśnienie daje dwieście czterdzieści razy po czternaście funtów, czyli — uważaj — centnar... półtory tonny, rozumiesz, Stevens, półtory tonny na cal kwadratowy!... A toż Ocean w tem miejscu ma pięć mil (angielskich) głębokości... Będzie on zatem ulegał ciśnieniu siedmiu tonn i pół...
— Bajeczne sondowanie głębi! — rzekł Steyens. — Ale też chroni go tęga i gruba stal!
Porucznik nic nie odpowiedział i dalej żuł swój kawałek drzewa.
Przedmiotem ich obserwacji była olbrzymia kula stalowa, o średnicy zewnętrznej koło dziewięciu stóp, która wyglądała niby pocisk jakiejś gigantycznej maszyny artyleryjskiej; była ona bardzo starannie pomieszczona na potwornem rusztowaniu, a olbrzymie pnie masztowe, mające ją niedługo spuścić poprzez pokład, w morze — nadawały tyłowi okrętu postać, któraby zaciekawiła każdego marynarza, od równoleżnika londyńskiego aż do zwrotnika Koziorożca.
W dwóch miejscach tej kuli potwornej — zamiast stali były dwa okrągłe okna, jedno nad drugiem, zamknięte szybą nadzwyczajnej grubości, a jedno z nich, otoczone tęgą oprawą stalową, było w owej chwili odśrubowane.
Tego samego ranka dwaj ci panowie poraz pierwszy zobaczyli wnętrze kuli. Była ona starannie wyłożona dętemi poduszkami, które w międzydziałach zaopatrzono w małe guziki, stanowiące prosty mechanizm wnętrza kuli. Podobnież starannie urządzone było wszystko inne, nawet aparat Myersa, który miał pochłaniać kwas węglowy i zastępować tlen ku oddychaniu mieszkańca ziemi, skoro ten wejdzie do kuli. Naturalnie, że szklane okno zostanie zaśrubowane.