3,49 €
„Miarka za miarkę” Williama Szekspira to utwór odwołujący się do wątków biblijnych – skąd autor wywiódł m.in. tytuł – i w ich kontekście przedstawiający kontrast pomiędzy władzą polityczną a sprawiedliwością. Wybory bohaterów sytuują ich po określonych stronach odwiecznego sporu, a czytelnika skłaniają do refleksji nad kwestiami winy, kary i nagrody za czyny.
Das E-Book können Sie in Legimi-Apps oder einer beliebigen App lesen, die das folgende Format unterstützen:
William Shakespeare
Miarka za miarkę
Tłumaczenie Leon Ulrich
Warszawa 2017
Osoby
WINCENCJO – książę
ANGELO – namiestnik w nieobecności Księcia
ESKALUS – stary pan, kolega Angela w namiestnikostwie
KLAUDIO – młody szlachcic
LUCJO – dziwak
Dwóch innych podobnego charakteru SZLACHCICÓW
STRÓŻ WIĘZIENIA
TOMASZ – mnich
PIOTR – mnich
SĘDZIA
ŁOKIEĆ – głupowaty sługa policyjny
PIANKA – głupowaty szlachcic
POMPEJ – służący Pani Przepieczonej
ABHORSON – kat
BARNARDYN – rozpustny więzień
IZABELA – siostra Klaudia
MARIANA – narzeczona Angela
JULIA – kochanka Klaudia
FRANCISZKA – zakonnica
PANI PRZEPIECZONA – rajfurka
PANOWIE, SZLACHTA, STRAŻ, OFICEROWIE, SŁUŻBA.
Scena w Wiedniu.
Akt pierwszy
Scena pierwsza
Pokój w pałacu Księcia. Wchodzą Książę, Eskalus, panowie, służba.
KSIĄŻĘ
Eskalus...
ESKALUS
Panie.
KSIĄŻĘ
Chcieć ci wykładać rządu tajemnice,
Byłoby tylko słowa marnotrawić,
Bo wiem, że twoja w rzeczach tych nauka
Prześciga wszystko, co mógłbym powiedzieć;
Jedno więc tylko teraz mi zostaje:
Przyrzucić władzę do twojej zasługi,
Wolne ci pole działania zostawić.
Nie znam prawnika dosyć ćwiczonego
Samotną pracą i długą praktyką,
Co by cię przeszedł znajomością ludzi
I ustaw naszych, i prawnych terminów.
Papier ten nasze zawiera zlecenia,
A pragnę, żebyś wiernie się ich trzymał.
Niechaj Angelo stawi się przed nami.
Wychodzi sługa.
Jak sądzisz, naszą zastąpi osobę?
Trzeba ci wiedzieć, że go wybieramy
Naszym zastępcą na czas oddalenia.
Naszym postrachem i łaską odziany,
Wszystkie przybory władzy naszej weźmie.
Co o tym myślisz?
ESKALUS
Jeśli mąż jest w Wiedniu
Godny tej łaski i takich honorów,
Mężem tym jeden Angelo.
Wchodzi Angelo.
KSIĄŻĘ
Przychodzi.
ANGELO
Zawsze książęcym rozkazom posłuszny,
Przybiegam, panie, po twoje zlecenia.
KSIĄŻĘ
Słuchaj, Angelo, życie twoje całe
Głośnym jest świadkiem duszy twej przymiotów,
Lecz sam nie jesteś swych cnót właścicielem,
Nie masz więc prawa w cieniu ich marnować!
Co my z pochodnią, niebo robi z nami;
Jak dla niej samej nie palim pochodni,
Tak cnoty nasze, gdyby na jaw nie szły,
Śpią w naszej duszy, jak gdyby nie były.
Duch nasz odbiera piękne dary nieba,
Tylko ażeby piękności był twórcą;
Natura bowiem nigdy nie pożycza,
Choćby skrupułu swej doskonałości,
Żeby zarazem, gospodarna pani,
Od swych dłużników, jak chciwy wierzyciel,
Nie wymagała dzięków i procentów.
Lecz na co długie mowy do człowieka,
Co zna tak dobrze wielkość mych poruczeń?
Przyjm więc, Angelo, w mej nieobecności
Władzę mą całą; śmierć i przebaczenie
W twym będą sercu i na twym języku.
Stary Eskalus, choć pierwszy wybrany,
Twym jest podwładnym. To twa nominacja.
ANGELO
Racz, panie, metal mój wprzód wypróbować,
Nim tak szlachetny, wielki wizerunek
Na nim wyciśniesz.
KSIĄŻĘ
Nie szukaj wybiegów;
Nasz wybór długich skutkiem jest rozmysłów,
Przyjmij więc honor, który ci dajemy.
Odjazd nasz śpieszny nie daje nam czasu
O ważnych z tobą rozmówić się sprawach;
Lecz gdy pozwolą czas i interesa,
Damy ci listem wiadomość o sobie,
Jak wy listownie wszystko opowiecie,
Co się tu dzieje. Teraz bądźcie zdrowi!
A mam nadzieję, że wiernie i pilnie
Będziecie pełnić powierzoną władzę.
ANGELO
Pozwól nam, panie, byśmy cię część drogi
Odprowadzili.
KSIĄŻĘ
Pośpiech nie dozwala.
Zresztą, na honor, nie troszczcie się o nic;
Całą wam moją powierzyłem władzę,
Możecie prawo ostrzyć lub łagodzić,
Jak to myśl wasza za stosowne uzna.
Dajcie mi rękę. Odjeżdżam tajemnie;
Choć lud mój kocham, mam jakąś odrazę
Na próżne dawać mu się widowisko
Ni mi do smaku, chociaż w dobrej chęci,
Głośne oklaski i krzykliwe „wiwat”!
Liche mam zdanie o rozumie ludzi,
Co za takimi gonią się fraszkami.
Raz jeszcze jeden bywajcie mi zdrowi!
ANGELO
Niechaj Bóg waszym poszczęści zamiarom!
ESKALUS
I niech szczęśliwie do domu was wróci!
KSIĄŻĘ
Dzięki wam za to; bywajcie mi zdrowi!
Wychodzi.
ESKALUS
Pozwól mi, panie, szczerze z sobą mówić,
Albowiem wiele na tym mi zależy,
Bym poznał całą władzy mej rozciągłość.
Wiem, że mam władzę, lecz jaka jej siła,
Jaka natura, nie rozumiem jeszcze.
ANGELO
I ja nie więcej. Odejdźmy na stronę,
A cała nasza w sprawie tej wątpliwość
Skończy się wkrótce.
ESKALUS
Jestem na rozkazy.
Wychodzą.
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!