Muszę wypocząć - Henryk Sienkiewicz - E-Book

Muszę wypocząć E-Book

Henryk Sienkiewicz

0,0
3,49 €

oder
-100%
Sammeln Sie Punkte in unserem Gutscheinprogramm und kaufen Sie E-Books und Hörbücher mit bis zu 100% Rabatt.
Mehr erfahren.
Beschreibung

Henryk Sienkiewicz to nie tylko autor niezapomnianych powieści i nowel, lecz także twórca sztuk scenicznych. Laureat literackiej Nagrody Nobla był także świetnym dramaturgiem.Sztuka „Muszę wypocząć” ukazała się w noworocznym numerze „Kuriera Codziennego” w 1897 r. Zadedykowana została Bolesławowi Prusowi. Autor przedstawia w niej – w zwartej i dowcipnej formie – dzień sławnego literata, który postanowił w końcu się zrelaksować. Wiąże się to z tym, że przestał na kilka dni pisać, przygotowywać się do odczytów i nie dosypiać po nocach, by wywiązać się z rozmaitych zobowiązań wobec redakcji. Przestał również czytać listy od swych wielbicieli, którzy zwracają się doń z najdziwniejszymi sprawami: „Czy pan łatwiej pracujesz po wołowinie, czy po baraninie lub po kotletach wieprzowych? Po jakim mięsie tworzysz pan łatwiej charaktery, a po jakim krajobrazy? ”.

Das E-Book können Sie in Legimi-Apps oder einer beliebigen App lesen, die das folgende Format unterstützen:

EPUB
Bewertungen
0,0
0
0
0
0
0
Mehr Informationen
Mehr Informationen
Legimi prüft nicht, ob Rezensionen von Nutzern stammen, die den betreffenden Titel tatsächlich gekauft oder gelesen/gehört haben. Wir entfernen aber gefälschte Rezensionen.



Henryk Sienkiewicz
Muszę wypocząć
Obrazek sceniczny
Warszawa 2016
Dedykacja

Bolesławowi Prusowi

Osoby

Osoby

FERDYNAND – literat, lat 38

ANNA – żona Ferdynanda, lat 26

ZOSIA i MARYNIA – bliźniaczki, córki Ferdynanda i Anny, po lat 5

SŁUŻĄCA

Scena I

 

LITERAT

Uf!

 

ŻONA

Bardzoś zmęczony?

 

LITERAT

Jak Wezuwiusz po wybuchu – ledwie dyszę!

 

ŻONA

Gdybyś choć przez tę parę dni świąt mógł odpocząć.

 

LITERAT

Muszę! Tak jest! Niech się co chce dzieje!

wyciąga się na fotelu

Był dziś redaktor „Rozchodnika”. Obiecałem, że mu dam początek „Zwycięskich dusz” w piątek, tak aby mógł zacząć na dwa dni przed Nowym Rokiem. Aż mi się zimno robi, gdy pomyślę, że... Którego to dziś mamy?... aha! 21 grudnia! aż mi się zimno robi na myśl, że gdy „Zwycięskie dusze” się rozpoczną, nie będę miał ani chwili wolnej przynajmniej do końca września, a jeszcze przecie muszę skończyć „Narwanych” dla „Latawca” i pilnować korekt z odbitki „Niedoli”. Dalibóg, można głowę stracić! każda minuta taka zapchana, że nie ma gdzie szpilki wetchnąć!...

 

ŻONA

Ferdynandzie! jeśli o siebie nie dbasz, miej wzgląd na dzieci i na mnie. Zapracowywasz się, chodzisz spać o drugiej, a i to – najczęściej – nie zasypiasz od razu... budzisz się przed ósmą – i zaraz wstajesz; nie wiesz, co to niedziela, święto – ale tego żadna siły nie potrafią wytrzymać... Co będzie, jak mi zachorujesz?

 

LITERAT

Masz słuszność. Jest w tym wszystkim tylko ta dobra strona, że gdy się ma za dużo roboty, to się nic nie robi! Pal licho! Zapowiadam, że od tej chwili przez trzy dni nie wezmę pióra do ręki i postaram się zapomnieć, jakiego koloru jest papier i atrament. Bawię się z dziećmi i kwita! Zosiu! Maryniu! chodźcie tu obie!

 

Zosia i Marynia wpadają