1,49 €
Czwarta część Syntezy Nadprzestrzeni. Obecna Ziemia to świat po wielu apokalipsach, który zamieszkują już nie tylko ludzie, ale także androidy, kosmici oraz cyber-istoty z wirtualnej Sieci. Tymczasem w pobliżu orbity okołoziemskiej przelatuje asteroida spoza znanej części kosmosu. Zaś na jej powierzchni odnaleziony zostaje zahibernowany chłopiec. Od tego momentu każdy pragnie wejść w posiadanie gwiezdnego dziecka. Do akcji wkraczają krysztolit Irvin, android Jane, cyber-konstruktor Eiden oraz oficer Arneb. Jednak początkowo nikt nie zdaje sobie sprawy, że kosmos skrywa jeszcze większą tajemnicę, a jest nią nadprzestrzeń. Rozpoczyna się wyścig i walka na bezprecedensową skalę.
Das E-Book können Sie in Legimi-Apps oder einer beliebigen App lesen, die das folgende Format unterstützen:
Krzysztof Bonk
EIDEN
SYNTEZA NADPRZESTRZENI
część IV
Projekt okładki: Krzysztof Bieniawski
Konwersja wydania elektronicznego: e-bookowo
ISBN wydania elektronicznego: 978-83-7859-916-6
Wydawnictwo: self-publishing
e-wydanie pierwsze 2018
Kontakt: [email protected]
Wszelkie prawa zastrzeżone.
– Przebudź się, już istniejesz.
– To dar, przyjmij go.
– Oto stajesz się jednym z cyber-konstruktorów Sieci.
– Ale to dopiero początek na twojej drodze tworzenia.
– Przepowiadamy ci wielką przyszłość.
– Wierzymy w ciebie.
– Nie zwiedź nas, siebie i innych.
– A teraz już idź.
– Niech pozdrowiona będzie doskonałość.
– Niech myśl o niej zawsze ci towarzyszy.
– Odszukaj ją, oto twój prawdziwy cel…
Zaskoczony staję na rozstaju dróg i przyglądam się samemu sobie. Jednocześnie w moim umyśle z niezmierzonego oceanu danych wyłania się moja samoświadomość. W tej chwili oddzielam się od otaczającej mnie rzeczywistości jako indywidualny byt. Poprzez odniesienie swojej osoby do zewnętrznego świata rodzę się właśnie ja, Eiden. W mym umyśle manifestują się zalążki pragnień i lęków. I wiem, że jakkolwiek będą się one zmieniać, to pozostaną już ze mną na zawsze, stwarzając mnie samego.
Co mi one przyniosą i co ja sam za ich sprawą wniosę na ten oraz inne światy? Czas pokaże. Ale od pierwszej chwili swego istnienia żywię nadzieję, iż będzie to doskonałe…
Statek kosmiczny w kształcie łuku samotnie przemierza kolejne układy planetarne. Podróż na planetę Alyssia ma zająć dwadzieścia osiem ziemskich dni. Do tej pory dni mija siedem, ale od początku podróży atmosfera na Esterze II jest iście grobowa. I trudno się temu dziwić, wszak kluczowa bitwa na wyspie Fidżi pochłania wiele ofiar.
Jedyną postacią, która stara się rozładować ciężką atmosferę jest Jane. Zaprasza ona do sali rekreacyjnej Irvina, Arneb, Eidena oraz innych załogantów. I stojąc na scenie, przy sentymentalnej melodii, prezentuje im swój popisowy numer z tańcem na rurze. Przy akompaniamencie romantycznej melodii oraz w świetle wielobarwnych, jaskrawych świateł co raz wygina swoje ciało w erotyczne pozy i co pewien czas puszcza całusa w kierunku zgromadzonych. Aż w pewnym momencie z pretensją odzywa się do niej Arneb:
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!
Lesen Sie weiter in der vollständigen Ausgabe!